Maków Mazowiecki. Bilans policyjny za 2014 rok

Mniej przestępców tylko na papierze
W 2014 roku zanotowano 733 przestępstwa. W roku 2013 było ich o prawie 100 więcej, bo 839. Wśród przyczyn spadku jest zmiana prawa oraz praca prewencyjna policjantów.

- Zmieniła się kwota graniczna, która określa, czy zdarzenie jest wykroczeniem czy przestępstwem. Jeżeli wartość
mienia czy wysokość strat wynosi do 420 zł (od 1 stycznia tego roku 437,5 zł) to jest to wykroczenie. Wcześniej
kwota graniczna wynosiła 250 zł. Drugą przyczyną jest zmiana dotycząca pijanych rowerzystów. Z przestępstwa czyn ten został zmieniony na wykroczenie - wyjaśnia komendant powiatowy policji w Makowie Mazowieckim, insp. Tomasz Łysiak.

Makowscy policjanci mają dobre wyniki jeżeli chodzi o wykrywalność przestępstw. W 2014 roku było to 73,8 procent (w 2013 roku 78,7 proc.). Średnia wojewódzka wynosi 70 procent.

Więcej wypadków z udziałem pieszych
W 2014 roku odnotowano 38 wypadków drogowych, w których 7 osób poniosło śmierć, 49 zostało rannych. Było 314 kolizji drogowych. Dane te w porównaniu do 2013 roku obrazują spadek o 5 osób zabitych, spadek o 60 kolizji drogowych. Wzrost nastąpił o 1 wypadek drogowy oraz o 10 osób rannych.

- W trzech przypadkach ofiarami byli piesi. Niestety często to oni są winni, przechodząc przez jezdnię w miejscach
niedozwolonych, często będąc pod wpływem alkoholu, nie nosząc kamizelek odblaskowych. Skutki są tragiczne. W tym roku zwrócimy na nich szczególną uwagę i nie ukrywam, że będziemy surowo karać - ostrzega komendant.

Policjanci skupią się także na tych kierowcach, którzy przekraczają dozwoloną prędkość o 10 czy 15 km.
- Zdaję sobie sprawę, że większość kierowców nie jedzie przepisowo, a o te 10 czy 15 km więcej. Będziemy chcieli
wyrobić w kierowcach nawyk jeżdżenia zgodnie z przepisami. Dlatego policjanci z wydziału ruchu drogowego będą
zatrzymywać nie tylko piratów drogowych, ale właśnie tych kierowców, którzy nieznacznie przekraczają dozwoloną
prędkość, szczególności w terenie zabudowanym. Wbrew pozorom jest to bardzo niebezpieczne i często prowadzi do tragedii - mówi komendant.

Bójki, kradzieże, rozboje
Niektóre kategorie przestępstw - udział w bójce lub pobiciu, uszczerbek na zdrowiu, kradzież cudzej rzeczy, kradzież samochodu, kradzież z włamaniem, przestępstwa rozbójnicze oraz uszkodzenie mienia - spostrzegane są jako bardzo dolegliwe i na podstawie ich liczby dokonywana jest społeczna ocena poziomu bezpieczeństwa. W powiecie makowskim zanotowano ich 237, a 46 procent z nich wykryto. Część z nich - 23 procent, została wykryta na gorącym uczynku, 20 procent dzięki informacji od pokrzywdzonych, 7 procent w trakcie dochodzenia czy śledztwa, a 50 procent na podstawie pracy operacyjnej policji. Nie było zabójstw, odnotowano jeden gwałt (w 2013 były dwa), a bójek oraz pobić było 5 (w trzech przypadkach
wykryto sprawców).

Sporo w powiecie makowskim notuje się włamań. W 2014 było ich 77, a w 2013- 75. Wykryto w ubiegłym roku 43,5 procent sprawców tych zdarzeń.
- Głównie przestępcy włamują się do budynków gospodarczych, garaży, szop, stodół. Często niestety są to budynki niezabezpieczone lub wręcz zupełnie niezamknięte. Dlatego apeluję, aby mieszkańcy należycie zabezpieczali swoje mienie, co w dużej mierze wystarczy, aby uchronić się przed włamaniem i kradzieżą- mówi komendant. Kradzieży w ubiegłym roku było 96 (wykryto 40 procent), a w 2013 - 108. Skradziono siedem samochodów, tyle samo co rok wcześniej. Jeden został znaleziony (w 2013 odnaleziono dwa). Odnotowano 27 przypadków uszkodzenia rzeczy, co wykryto w 52 procentach. W 2013 roku było takich przypadków 31, a wykryto 39 procent z nich.

Walczą z narkotykami
W ubiegłym roku policjanci wykryli 37 przestępstw narkotykowych, w tym 24 przypadki tzw. dilerki, czyli
rozprowadzania i sprzedaży narkotyków. Zabezpieczono 163 gramy amfetaminy, 37 gramów marihuany, 245 sztuk konopi indyjskich, zlikwidowano dwie uprawy konopi. Nie sposób nie wspomnieć o spektakularnej akcji policjantów z Makowa i Krasnosielca ze stycznia 2015 roku, kiedy zabezpieczyli w Krasnosielcu prawie 9 kg marihuany. To prawie 1/3 tego co zabezpieczono w 2014 r. w całym garnizonie mazowieckim.

- Dwóch policjantów za tę akcję zostało nagrodzonych przez zastępcę komendanta głównego policji 30 stycznia,
podczas odprawy służbowej. Nagrodę otrzymał kierownik posterunku w Krasnosielcu, Marcin Jaworski oraz policjant z wydziału kryminalnego - informuje z dumą komendant. Pozostali policjanci również otrzymają nagrody, od komendanta powiatowego.

- Narkotyki niestety są na ulicy, trzeba ich umieć szukać. Nie jest to takie proste, ale na pewno będziemy nad
tym pracować. Skupimy się jednak nie na końcowym odbiorcy, który kupuje małą ilość narkotyku, ale będziemy szukać dilerów i producentów- zapewnia komendant.

Przemoc w rodzinie
Policjanci interweniowali 976 razy (w 2013 więcej, bo aż 1032 razy). Założono 109 niebieskich kart, wszczęto
postępowania wobec sprawców przemocy w 28 przypadkach. Zanotowano 76 przypadków znęcania na wsiach i 33 w mieście. Przemocy domowej doświadczyło 168 osób, w tym 107 kobiet, 20 mężczyzn i 41 nieletnich. Wśród oprawców jest 107 mężczyzn i 2 kobiety. Większość oprawców, bo 95 na 109, działało pod wpływem alkoholu.

Areszty i próby samobójcze
W 2014 roku policjanci zatrzymali i osadzili w areszcie 297 osób, z czego 121 podejrzanych o dokonanie
przestępstwa i wykroczenia, 27 osób na polecenie sądu lub prokuratora, 37 osób zatrzymano prewencyjnie. Do
wytrzeźwienia doprowadzono 92 osoby, w tym 88 mężczyzn, 3 kobiety i jednego nieletniego. W 2014 roku nieletni
popełnili 6 czynów karalnych. Ujawniono również 29 nieletnich pod wpływem alkoholu. Odnotowano też 15 zamachów samobójczych. W 14 przypadkach było to powieszenie, w jednym zażycie trucizny.

Więcej policjantów na ulicach
Codziennie średnio 20 policjantów patroluje powiat. Jest też mniej wakatów - z sześciu został jeden. Dużą
popularnością cieszą się dodatkowe płatne służby. Było ich 116 w minionym roku. Zostały sfinansowane przez
samorząd (23 200 zł.) W tym roku będą one kontynuowane. Planowany też jest zakup trzech nowych radiowozów. Policjanci zapowiadają również kolejne debaty społeczne.
- Będą one skupiały się przede wszystkim na młodych ludziach i seniorach. Z młodymi chcemy rozmawiać o narkotykach i dopalaczach oraz cyberprzemocy, a z seniorami m.in. o oszustwach "na wnuczka". Taką debatę planujemy zrobić pomiędzy marcem a czerwcem - mówi komendant i już teraz zaprasza mieszkańców.