Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koniec poszukiwań Mateusza Osolińskiego z Różana. Finał poszukiwań jest tragiczny

Milena Jaroszewska
Milena Jaroszewska
Fot. Policja Maków Maz.
Mateusz Osoliński z Różana zaginął 26 października. Od momentu przyjęcia zgłoszenia, trwały intensywne poszukiwania mężczyzny. Pies tropiący doprowadził policjantów nad rzekę, dlatego od kilku dni trwało przeszukiwanie Narwi przy pomocy sonaru.

Po blisko dwu tygodniowych poszukiwaniach w miejscowości Brzóze Duże będący nad rzeką Narew wędkarz zauważył ciało w wodzie i powiadomił służby. Okazało się, że jest to zaginiony 18-letni mieszkaniec Różana

- poinformowała w poniedziałek, 7 listopada st. asp. Monika Winnik z makowskiej policji.

Mateusz zaginął 26 października - wyszedł z domu, nie informując swoich najbliższych. W poszukiwania byli zaangażowani policjanci oraz strażacy z PSP i OSP. Policyjny pies tropiący doprowadził służby w okolice rzeki, dlatego od kilku dni trwały intensywne poszukiwania nad Narwią. W poniedziałek, 7 listopada miały zostać przeprowadzone działania na szerszą skalę, z udziałem kilku psów tropiących.

W poszukiwaniach nad rzeką w Różanie brali udział nurkowie ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowego w Warszawie oraz nurkowie z Makowa. Nurkowie przeszukiwali dno rzeki z łódki, przy pomocy sonaru.

TYGODNIK OSTROŁĘCKI

Więcej informacji z pow. makowskiego:

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na makowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto